Sochaczewscy rugbiści wygrali trzy mecze z rzędu, czy doczekają się czwartego zwycięstwa? W niedzielę, 4 października, Orkan podejmie najlepszą drużynę ostatnich lat – Master Pharm Rugby Łódź. Zadanie będzie więc niezwykle trudne, ale możliwe do wykonania.
Meczem z Master Pharm – zwycięzcą ostatniego sezonu Ekstraligi rugby, trzykrotnym mistrzem Polski w latach 2016-2019 – Orkan rozpoczyna serię spotkań z najsilniejszymi ekipami Ekstraligi Rugby. Po niedzielnym starciu z łodzianami, 12 października sochaczewianie pojadą do Sopotu, a na koniec rundy jesiennej podejmą Awenta Pogoń Siedlce.
Możemy wszystko
– Możemy wszystko – tak Jakub Budnik, lider sochaczewskiego młyna napisał na swoim Facebooku po ostatnim, zwycięskim meczu Orkana z Arką Gdynia.
Budnik w nim nie zagrał, bo dopadło go potężne zapalenie dziąsła. Tak wielkie, że twarz spuchła mu do podwójnych rozmiarów. Wszystko działo się w ostatniej dobie przed meczem w Gdyni. Popularny „Budyń” zamiast liderować ekipie na boisku, z konieczności pełnił więc rolę „podającego wodę”. Koledzy spisali się jednak na medal. Wygrali 32:12.
– To był pokaz naprawdę dojrzałego, przemyślanego rugby. Widać, że drużyna cały czas idzie do przodu – mówi były trener Orkana, legenda polskiego rugby Andrzej Kopyt.
Orkan wyżej w tabeli
Czy Orkan, tak jak pisze Budnik, może wszystko? Czy jest w stanie przełamać wreszcie Master Pharm Rugby Łódź? Jeśli patrzeć w tabelę, to zespół z Sochaczewa jest wyżej – po pokonaniu Arki zajmuje trzecią pozycję, łodzianie są czwarci, ale trzeba pamiętać, że oni już z najsilniejszymi ekipami tegorocznego sezonu Ekstraligi grali.
Z Ogniwem Sopot przegrali 10:20 na własnym stadionie, tracąc na cztery tygodnie swego kapitana Michała Mirosza (czerwona kartka), oraz lidera Dawida Plichtę (wychowanek sochaczewskiego Orkana doznał kontuzji kolana, nie zagra do końca rundy jesiennej). W przegranym meczu z warszawską Skrą 13:37 łodzianie stracili kolejną swoją ważną postać – znów naszego wychowanka – Michała Kępę.
Łódź bez sochaczewian
– Może być tak, że niedzielę w Sochaczewie nie zagra ani jeden wasz były zawodnik – przyznaje dyrektor sportowy łódzkiej drużyny Mirosław Żórawski. – Na kłopoty ze skurczami skarży się Przemysław Dobijański (Master Pharm skusił go w ostatnich dniach okienka transferowego – przyp. red). Jego też może zabraknąć – dodaje.
Ale niech nikt nie myśli, że bez dwóch podstawowych łączników – młyna (Plichta) i ataku (Kępa) zespół z Łodzi przestaje być groźny. Master Pharm to wciąż bardzo klasowa drużyna, z najsilniejszym młynem w Polsce.
Jak wciąż groźna to formacja przekonali się tydzień temu rugbiści Lechii Gdańsk, którzy w Łodzi zostali rozgromieni 44:17. Przypomnijmy, że z ekipą z Trójmiasta Orkan, wprawdzie minimalnie, w mocno okrojonym składzie, przegrał na wyjeździe 19:25.
Lubimy nie być faworytem
– Faworytem spotkania na pewno będzie łódzki zespół, bez względu na to, jakie ma kłopoty ze składem. My jednak lubimy grać, gdy nie stawia się nas w roli kandydatów do zwycięstwa. Przypominam, że zarówno przed meczem z Lublinem, jak i Arką bukmacherzy oraz większość specjalistów uważała, że wygrają nasi rywale. Ja wierzę w moją drużynę. Zespół cały czas idzie do przodu. Zwycięstwa nie obiecam, ale obiecuję, że postaramy się sprawić niespodziankę – zapowiada trener RC Orkan, Maciej Brażuk.
Orkan Sochaczew – Master Pharm Rugby Łódź – musisz to zobaczyć, musisz to poczuć! Niedziela, 4 października, godz. 12.50.
Sponsorem strategicznym RC Orkan jest Miasto Sochaczew.
Sponsorem generalnym jest PKN ORLEN oraz Gardenia Sport
Sponsorzy główni: SochBud, Fast Service, Żywiec Zdrój, PatioColor, G-Shock, Zibi-Casio, Tamex-Obiekty Sportowe, PEC Sochaczew, ZWiK Sochaczew.
Sponsorzy: Drukarnia Chrzczany, Centrum Handlowe Dobrzyńscy, BVG, Catering YouCanBeFit, Cukiernia Lukrecja
Głównym partnerem medialnym RC Orkan są Radio Sochaczew oraz tusochaczew.pl